W dniu 16XII 2016 roku dzieci z Koła Przyrodniczego uczestniczyły w bardzo ciekawych i pouczających warsztatach zorganizowanych przez pana Marcina Giel z Nadleśnictwa Bielsko . Zaczęliśmy w szkole od rozpoznawania zimowych gałązek z różnych gatunków drzew i krzewów. Latem, rozpoznając po wyglądzie, budowie liści nie mielibyśmy z tym większych problemów, ale zimą … gdy trzeba to zrobić patrząc na barwę kory, ułożenie , budowę i rozmieszczenie pączków to wielka sztuka ! Na szczęście pan Marcin zadbał o nas, tłumaczył, pokazywał i przygotował klucz, dzięki któremu mali przyrodnicy radzili sobie całkiem dobrze. Jednak prawdziwą przygodą okazały się szacunki brakarskie na zachodnim stoku Goruszki. Dowiedzieliśmy się wiele o pracy leśniczego w terenie, o prawdziwym gospodarowaniu w lesie. Szacunki brakarskie to ustalenie ilości i jakości drewna okrągłego, możliwego do pozyskania z drzew przeznaczonych do wycięcia w kolejnym roku. Leśniczy ma trudne zadanie, bo musi określić nie tylko ilość i jakość drewna, ale też warunki, sposób jego pozyskania i wywozu z lasu, a nawet przybliżony termin wykonywanych prac w terenie. Każde nadleśnictwo musi ustalić ile drewna można wyciąć z lasu bez wyrządzenia mu szkody. Dowiedzieliśmy się, że szacunki brakarskie są więc wykonywane z szacunku do lasu i dbałości o jego trwałość, bo wszystko co robi się w lesie musi być przemyślane, zaplanowane i perfekcyjnie wykonane. Las to żywy organizm, który potrzebuje mądrej opieki !!!
Tak to w grupach, mali przyrodnicy pod okiem pana Marcina i opiekunów p. M. Hawełek i M. Kuś buszowali po Goruszce, mierzyli klupą pierśnice drzew, szacowali wysokościomierzem ich wzrost i dokumentowali na raptularzu szacunek brakarski. Sosny czarne na Goruszce zostały pomierzone i spisane, choć na szczęście nic im nie grozi! Zajęcia zarówno w szkole jak i na świeżym powietrzu były bardzo ciekawe, pouczające. Serdecznie dziękujemy panu Marcinowi za fantastyczne warsztaty!!!
M. Hawełek